Chciałbym wam przedstawić kilka filmików znalezionych w odmętach internetu, których tematem jest herbata.
Pierwszy jest japońską reklamą herbaty:
Kolejny filmik udowadnia, że twardzi faceci też piją herbatę!
Skoro się pośmialiśmy to pora na coś ku refleksji. Autor filmiku pisze:
Film "Herbata" jest krótką impresją, która łączy dwie rzeczy, jakimi są obraz parzącej się herbaty, który jest przyjemny, oraz dzwięk radia , w którym wybrzmiewają trudne i złe historie ludzkiego życia na całym swiecie. Poprzez sprzeczność obrazu i dźwięku chciałem zmusic widza do dostrzeżenia dysonansu w jakim żyjemy, obojętności na to, co dzieje się poza naszą filizanką herbaty.
Pozdrawiam serdecznie!
Herbata z chinskimi wrozbami - wrozby na moim blogu - Ceylon (chyba) kupilam w Biedronce. Ale ostatnio jej nie widzialam... wrozby byly na zawieszkach, moja mama zawsze je czytala z komentarzem: "no co to dzisiaj przemyslimy" :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę pić miętową. Chyba jestem uzależniony.
OdpowiedzUsuńSIE WIE Blog
Swietne te filmiki . KIedy obejrze twoj? ;-)
OdpowiedzUsuńMój? Jak sprawię sobie kamerę ;) Ale myślę, że tak ciekawego nie nakręciłbym.
OdpowiedzUsuń